Skończyło się lato a wraz z nim dla większości z nas czas urlopowego wypoczynku. Powracamy do rutyny dnia codziennego – pracy, obowiązków domowych, problemów szkolnych naszych pociech. Zdarza się jednak ,iż myśl o podjęciu tych zadań wywołuje uczucie nerwowego niepokoju , a niekiedy nawet lęku i przygnębienia .
Czy rozpoznajecie Państwo te symptomy u siebie ? Jeśli tak, to uwaga!- być może znajdujecie się na prostej drodze do „Burnout“ czyli „syndromu wypalenia“.
Kategoria: Psychologia
Donaupark -jeden z bardziej malowniczych zakątków Wiednia, oaza zieleni i spokoju z widokiem na Donauturm , Uno-City i skyline 22 dzielnicy , stał się wieczorem 26 sierpnia kulisami bardzo głośnego i oryginalnego jak dla tej szerokości geograficznej wydarzenia- koncertu Elektro Ziomalskiej Kapeli Góralskiej „Psio Crew”.
Kategoria: Events
Wielu ( krytyków muzycznych) twierdzi, że od Przybytek (Beaty) glowa nie boli. I tak jest w rzeczywistości. Pobliczność wiedeńska miała okazję przekonać się o tym fakcie podczas koncertu na scenie w Donaupark, gdzie Beata wystąpiła 12 sierpnia na zaproszenie Stowarzyszenia kulturalnego „ipolen.at” oraz Kulturverein Donaustadt. Niby w kulturze jest to tzw. „sezon ogórkowy” , ale chętnych do posłuchania tej znakomitej polskiej wokalistki jazzowej i jej bandu znalazło się wystarczająco. Przyszli Austriacy i Polacy- łącznie około 200 osób.
Kategoria: Events
W tym roku odbyły się wcześnie 2 września
Kategoria: Events
Donaupark -jeden z bardziej malowniczych zakątków Wiednia, oaza zieleni i spokoju z widokiem na Donauturm , Uno-City i skyline 22 dzielnicy , stał się wieczorem 26 sierpnia kulisami bardzo głośnego i oryginalnego jak dla tej szerokości geograficznej wydarzenia- koncertu Elektro Ziomalskiej Kapeli Góralskiej „Psio Crew”.
Kategoria: Events
Wielu ( krytyków muzycznych) twierdzi, że od Przybytek (Beaty) glowa nie boli. I tak jest w rzeczywistości. Pobliczność wiedeńska miała okazję przekonać się o tym fakcie podczas koncertu na scenie w Donaupark, gdzie Beata wystąpiła 12 sierpnia na zaproszenie Stowarzyszenia kulturalnego „ipolen.at” oraz Kulturverein Donaustadt. Niby w kulturze jest to tzw. „sezon ogórkowy” , ale chętnych do posłuchania tej znakomitej polskiej wokalistki jazzowej i jej bandu znalazło się wystarczająco. Przyszli Austriacy i Polacy- łącznie około 200 osób.
Kategoria: Uncategorized