Odwiedziny w Feuerwehrmuseum
Jeśli w Wiedniu chcemy udać się do instytucji kultury, warto spytać siebie, co nas interesuje, bo po co męczyć się w muzeum, którego przestrzeń nie ma nam nic do zaoferowania? Coraz częściej przekonuje się, ze są tu muzea-prawie-wszystkiego. Z listy kilkuset wiedeńskich muzeów wyłowiłam tym razem Muzeum Pożarnictwa (Feuerwehrmuseum).

Kryterium było proste: ma być mniej znane, tym razem w centrum i… z bezpłatnym wstępem. Ten akurat oferuje część instytucji kultury w określonym czasie np. pierwsza niedziela miesiąca, ostatnie 3h przedłużonego czasu zwiedzania itd. To muzeum wybrałam tez z powodów sentymentalnych – jedna z moich ulubionych bajek z dzieciństwa był Strażak Sam.

Numer alarmowy 122

Muzeum wydaje mi się idealnym na wizytę z dziećmi. Nie tylko dlatego, ze wychodząc można zabrać ze sobą model do sklejenia. Ten zabrałam i ja, ciepło myśląc o zajęciu rozwijającym kreatywność. Leży niezłożony do dziś.

Myślę sobie jednak, że to dzieci najbardziej zachwyca się różnorodnością eksponatów. Z pewnością zaciekawia je zmieniające się wraz z aktualna sytuacja polityczna kaski strażaków, ich mundury, odznaczenia…. Oczywiście, nie odmawiam frajdy z wizyty w tym miejscu również dla pasjonatom, zwłaszcza tych, dla których niewielkie modele samochodów są całym światem.
Ciekawie wypada porównanie miniaturowych modeli wozów strażackich. Można by rzec od zarania przeciw pożarniczych dziejów po dziś dzień. Jednym z miejsc, które trudno sobie wyobrazić zwykłemu śmiertelnikowi, jest centrala straży pożarnej. Po wizycie w muzeum będziemy wiedzieli, z jakiego miejsca Wiednia kiedyś obserwowano zagrożenie pożarowe, na jakie rejony podzielone jest miasto w centrali straży.

Miłośnicy malarstwa znajda tam obrazy, które przedstawiają pożary, jakie trawiły miasto na przestrzeni wieków, do obejrzenia są także portrety byłych komendantów straży pożarnej. Z tej perspektywy ciekawe są tez karykatury pokazujące zabawne sytuacje z życia strażaków. Nie brakuje tez w muzeum części ubioru ochronnego, masek, znanych z lekcji przysposobienia obronnego, ale też w pełni umundurowanych figur strażaków, przyrządów i maszyn służących do ratowania ludzi z pożaru.
Wizyta w muzeum zajmuje około godziny, jest idealnym sposobem na połączenie niedzielnej wyprawy na lody – o kulturze salonów lodowych przy innej okazji – z odrobina kultury, zwłaszcza, ze zlokalizowane jest tak, ze można urządzić sobie krótszy lub dłuższy spacer po ścisłym centrum Wiednia.

Anna Maria Gacek

Informacje praktyczne:

Muzeum jest położone w 1. dzielnicy Wiednia, Am Hof 7. Dotrzeć do niego można zarówno ze stacji U3 Herrengasse, U1, U3 Stephansplatz, U2 Schottentor.
Muzeum czynne jest w niedziele i święta od 9.00 do 12.00.
Wstęp do muzeum jest bezpłatny.

Foto: Thomas Ledl

To może Cię też zainteresować