Lęk
© C Falk / PIXELIO

Lęk objawia się głównie niepokojem i napięciem. Jest to nieprzychylny stan emocjonalny, który powstaje za sprawą poczucia zagrożenia. Zagrożenie to może przybrać formę zewnętrzną lub wewnętrzną. Bez względu na jego charakterystykę lęk chroniczny potrafi być bezlitosny w skutkach.

Podstawowym zadaniem strachu jest obrona przed zagrożeniem życia. Skupiając się na prawach przyrody w obliczu zagrożenia gazela rozpoczyna ucieczkę przed drapieżnikiem i po zniknięciu napastnika uspakaja się i powraca do stada. Poziom strachu gwałtownie wzrasta po czym opada wraz ze zniknięciem ryzyka utraty zdrowia lub życia. Podczas gdy strach wywołany jest konkretną sytuacją, lęk jest procesem stałym i wewnętrznym. Dopóki lęk sprawuje funkcje oznajmującą i jego oznaki są proporcjonalne do niebezpieczeństwa mieści on się w pełni w granicach normy zdrowych reakcji. Jeżeli lęki wewnętrzne przybierają na sile i są nieadekwatne do bodźców mogą z czasem prowadzić do nerwicy, a nawet psychozy.

Fundamentem lęku okazuję się strach przed śmiercią, okaleczeniem, utratą autonomii, samotnością i utratą integralności ze sobą. Lęk przed śmiercią, przed utratą bytu jest elementem każdego odczuwanego stresora. Człowiek nadając konkretną formę lękowi i nazywając go strachem przed czymś rzeczywistym jest w tanie się bardziej oswoić ze stresującą sytuacją. Taka sytuacja ma miejsce odczuwając strach przed okaleczeniem czyli utratą części ciała lub jego naruszeniem. Strach ten przybiera realną postać konfrontując się ze zwierzętami, gadami, ptactwem i owadami.

Strach przed utratą autonomii jest bardziej rozległy. Może dotyczyć nie tylko utraty przestrzeni fizycznej dla siebie, ale także bycia uzależnionym, pozbawionym swobody i możliwości wyrażania zdania i własnych potrzeb. Taki rodzaj strachu pojawia się często w sytuacjach konfliktowych w pracy lub mając do czynienia z zaborczym członkiem rodziny. Strach przed samotnością szczególnie po rozstaniu lub po utracie bliskiej osoby może być bardzo paraliżujący. Odrzucenie może wówczas naruszyć trzon osobowości poszkodowanej osoby, dlatego tak ważne jest, aby budować własną tożsamość m.in. na bazie swoich cech i zasobów psychologicznych.

Pamiętajmy, lęk wskazuje kroczenie niewłaściwą drogą. Stany lękowe prawdopodobnie powiadamiają nas o pewnym braku autentyczności naszych pragnień lub uczuć. Dlatego wskazane jest bycie w zgodzie za sobą i podążanie za swoimi pragnieniami i odczuciami nawet jeżeli miałoby to być równoznaczne z niezadowoleniem innych i brakiem aprobaty ze strony najbliższych. Samoakceptacja zmniejsza ryzyko pogłębiania się lęku.

Mgr Ewelina Bąk

To może Cię też zainteresować