Trauma- jak żyć po urazie psychicznym? Cześć 1
© Krzysztof Szkurlatowski / 12frames.eu

Przed paroma tygodniami austriackie media obszernie zajmowaŁy się przypadkiem pracownikow sądu rejonowego w jednym z większych miast, którzy bez uprzedzenia włączeni zostali w ćwiczenia służb specjalnych symulujące próbę wzięcia zakładników z ofiarą śmiertelną jako rezultat. Wielu z nieświadomych inscenizacji urzędników wyniosło szkody psychiczne i potrzebowało dlugotrwałej opieki psychologicznej. W nagłówkach gazet często padało słowo trauma.
Ale co kryje się właściwie pod tym obco brzmiącym terminem?
Trauma czyli uraz psychiczny defioniowany jest często jako nagłe, nieprzewidziane wydarzenie w życiu, które leży poza zwykłymi ramami ludzkiego doświadczenia i wywołać może stan cierpienia u dotknietej nią osoby. Mówiąc prostymi słowami, jest to wydarzenie tak inne i okropne , iż osoba dotknięta nie jest w stanie emocjonalnie sama sobie z nim poradzić, zostaje ona w swoim jestestwie do glębi zraniona ( trauma w jez.greckim oznacza ranę). Przejawia się to zwykle w trzech symptomach:
– traumatyczne wydarzenie przeżywane jest z realną wyrazistością ciągle i ciągle na nowo
– osoba nim dotknięta nie jest w stanie odczuwać emocji związanych z urazem
– znajduje się ona natomiast stale w stanie podwyższonej drażliwości .

Do traumatycznych wydarzen w życiu jednostki należeć mogą np. przeżycia wojenne, porwania, katastrofy lotnicze, kolejowe, morskie, trzęsienia ziemi, tsunami, powodzie, wypadki drogowe oraz napady i akty przemocy cielesnej, gwalty i próby samobójcze w otoczeniu. Uraz psychiczny mogą z nich wynieść nie tylko bezpośrednie ofiary tych wydarzeń lecz także ich nieposzkodowani uczestnicy lub przypadkowi świadkowie.
W gruncie rzeczy trauma może się więc przydarzyć w życiu każdemu z nas.
Z drugiej strony pewne grupy zawodowe mają podwyższone ryzyko konfrontacji z przeżyciami tego rodzaju. Przykładem są np.policjanci, stażacy,maszynisci pociągów, sanitariusze i pracownicy pogotowia ratunkowego oraz służby zdrowia. Dla osób pracujących w tych zawodach wydarzenia rozgrywające się na styku życia i śmierci są często stałym skladnikiem ich zawodowej rzeczywistości. Choroby cielesne i zaburzenia psychiczne, męczarnie bólu, śmieć i osobiste cierpienie- sa oni często naocznymi świadkami fenomenów, które inni znają tylko z telewizji i gazet. Niestety na tej podstwie często wyciagany jest z gruntu falszywy wniosek, iż przedstawiciele tych grup zawodowych są uodpornieni na obciążenia psychiczne i lepiej od innych potrafią sobie z nimi radzić.
Nie zawsze jednak tak jest, nie każdemu udaje się własnymi siłami lub z pomocą najbliższego otoczenia przezwyciężyć szokujące przeżycie.
Jak wykazują statystyki co piąta osoba dotknięta jest tzw.Syndromem Pourazowym.
Nie będąc tego faktu świadomym nie poradziły one sobie emocjonalnie z urazem i reagują inaczej niż wcześniej. Często przejawia się to w unikaniu określonych czynności i sytuacji, w podwyższonej nerwowości i braku koncentracji, drażliwości i łatwym uleganiu zmęczeniu, symptomach psychosomatycznych (jak np. bóle glowy), czeęstych zwolnieniach lekarskich oraz zachowaniach naznaczonych cynizmem, wreszcie ucieczką w chorobę i alkoholizm.
W następnych odcinkach tego artykułu znajdziecie Państwo dokładniejsze informacje , jakie wydarzenia mogą wywołać traumę oraz związany z nią syndrom pourazowy, jakie są tzw. normalne reakcje na traumatyczne wydarzenia, kiedy potrzebna jest pomoc profesjonalna a kiedy osobie dotkniętej może pomóc najbliższe otoczenie, jak może ją wspierać a czego powinno unikać.

Mgr Grażyna Wałęga

To może Cię też zainteresować